Za nami pierwszy spacer w ramach Dzikiego Poznania. Pogoda dopisała, choć trzeba było uważnie stawiać nogi. Dopisali również nasi dzicy sąsiedzi. Podczas wycieczki udało nam się zaobserwować między innymi krzyżówki, śmieszki, kokoszkę, czaplę siwą (która dzielnie pozowała do zdjęć), wronę siwą, kosy, kwiczoła, kowaliki, sikory modre i bogatki, grubodzioby (jeden nie zważał na przypatrujący mu się tłum i całkowicie pochłonięty był żerowaniem) oraz wiewiórki, które dały pokaz swoich akrobatycznych zdolności. Porozmawialiśmy o tym, co miasto oferuje ptakom zimą oraz jakie niesie ze sobą zagrożenia. Zajęliśmy się także sprawą dokarmiania ptaków – co wolno wrzucić do karmnika, by nie zaszkodzić ptakom: krakersy czy orzechy laskowe? Jesteśmy pewni, że po tym spacerze każdy już wie, że chleb jest wspaniały – dla ludzi, ale planując dokarmiać ptaki, zostawiamy w domu nawet stare kromki, zabierając ze sobą nieszkodzące ptakom produkty 🙂 Ponadto, prowadzący wycieczkę Patryk Kokociński, podzielił się licznymi ciekawostkami z życia spotkanych w sobotę zwierząt.
Dziękujemy Uczestnikom za liczne przybycie i wspólnie spędzone sobotnie przedpołudnie. Zapraszamy na kolejne wycieczki! Następny spacer już w drugiej połowie lutego. Tym razem wybierzemy się w okolice Jeziora Maltańskiego 🙂