23. 02. 2014 r. wybraliśmy się na spacer do Rezerwatu Łęgi koło Słubic. Nie da się ukryć, że wiosna zbliża się do Słubic wielkimi krokami. Trochę wcześnie, ale nic na to nie poradzimy…
Ściółkę leśną przyozdabiają już zielone listki ziaronopłonu wiosennego Ficaria verna. Jest to geofit (zimuje schowany pod ziemią) wczesnowiosenny, charakterystyczny dla tego typu wilgotnego lasu liściastego, czyli łęgu dębowo-wiązowo-jesionowego Ficario- Ulmetum. Takie geofity, do których zaliczamy również śnieżyczkę przebiśniega, złoć żółtą, fiołki czy zawilca gajowego rozkwitają zanim na drzewach rozwiną się liście. Na dnie lasu łęgowego czy grądu rozkwita wówczas piękny „dywan”. Takie zjawisko nazywamy aspektem wiosennym.
W lesie można już usłyszeć głośnie pojękiwanie, czyli głos tokowy dzięcioła średniego Dendrocopos medius, a także wysokie „poszczekiwania” dzięcioła dużego Dendrocopos major, głos kowalika Sitta europaea czy podekscytowanych sikor. Już za chwilę rozpocznie się wiosenna wrzawa dobierania w pary.
Janek Kaczmarek, który dzień wcześniej opowiadał na Spotkaniu z Przyrodą o płazach Polski, widział już pierwszą żabę, a w Rezerwacie, pod rozkładającym się pniem znalazł traszkę zwyczajną Lissotriton vulgaris 🙂 Pokazał się nam również pierwszy motyl – listowiec cytrynek Gonepteryx rhamni 🙂
Nad Polską przelatują pierwsze bociany, żurawie, gęsi, w centrum Słubic kwitną krokusy…wiosna 🙂 Zachęcamy do obserwowania budzącej się przyrody 🙂
martwe drewno – ważny element lasu
Natalia D.