Ponieważ odkryliśmy tam bogactwo przyrodnicze lub też przeprowadziliśmy różnorodne działania, szczególnie przywiązani jesteśmy do kilku miejsc w Słubicach:
Staw przy ulicy Kwiatowej
To królestwo płazów. Odnaleźliśmy tutaj mnóstwo ciekawych okazów i postanowiliśmy je chronić. Okazało się, że podczas migracji płazy wpadają do pobliskich studzienek kanalizacji deszczowej, a te okazują się dla nich śmiertelną pułapką. Prowadzimy więc regularne wieczorne kontrole tych studzienek i wyciągamy uwięzione traszki, ropuchy i żaby. W najbardziej „popularnych” studzienkach zamontowaliśmy specjalne drabinki, po których płazy mogą wyjść samodzielnie na powierzchnię i kontynuować swoją wędrówkę. Sprowadziliśmy je aż z Wielkiej Brytanii od tamtejszego Towarzystwa Herpetologicznego. Przy stawie zamontowaliśmy natomiast tablicę edukacyjną. Więcej informacji o działaniach na ul. Kwiatowej można przeczytać m.in. tutaj: jhttp://dziupla.org/news/duzo-sie-dzialo-tej-jesieni/
Park przy ulicy Niepodległości
W tym miejscu regularnie prowadzimy warsztaty edukacyjne. Korzystamy z dogodnego położenia parku (blisko centrum miasta) i jednocześnie jego dzikiego charakteru. Powiesiliśmy tutaj skrzynki lęgowe, które co roku kontrolujemy (przy udziale ornitologa, jednocześnie obrączkującego pisklaczki) oraz czyścimy. Pomagają nam w tym uczniowie okolicznych szkół. Prowadzimy tutaj akcje popularyzujące przyrodę (jak choćby Rodzinną Grę Terenową czy warsztaty o drzewach). Przyprowadzamy tutaj na zajęcia szkoły i przedszkola. W trosce o piękno tego parku staramy się go również przynajmniej raz w roku posprzątać… Zobacz np.: tutaj
Park przy Cmentarzu
Duży kompleks leśny jest celem naszych wypraw na sowy. Regularnie spotykamy tutaj puszczyka. Tutaj również powiesiliśmy skrzynki lęgowe i podobnie jak w parku przy ul. Niepodległości – kontrolujemy je i czyścimy. I tutaj pomagają nam uczniowie słubickich szkół.
Błonia za portem rzecznym
To idealne miejsce na obserwację ptaków wodno-błotnych. Tutaj organizowaliśmy nasze słubickie Akademie – ptasie oraz Akademię Motyla. Współuczestniczymy także w projekcie chroniącym lęgi rybitw rzecznych i czarnych, które spotykamy w centralnym punkcie polderu zalewowego (małe jeziorko, niegdyś zwane Haaksee). Powstała tutaj duża platforma lęgowa dla rybitw rzecznych oraz mniejsze, drobne krążki wiklinowe, na których jaja składają rybitwy czarne (więcej o projekcie: tutaj)